Forum ekologiczne

Przemek

Co sadzicie o calym tym zamieszaniu.??

Ja osobiscie nie popieram ani jednej ani drugiej strony. Temat dosc sporny ciezko o jakis kompromis.

daro

Pisałem troszkę na ten temat w innym dziale. Ogólnie sprawa jest nie za ciekawa, bo w obecnej sytuacji nie dość że ta obwodnica będzie przepłacona, to jeszcze na 99% spadną na nas wielke kary z UE za nie przestrzeganie przepisów dotczących obszarów chronionych. ale cóż... skoro nas na to stać?? to czemu nie. aż żal dupę ściska, jakich mamy rządzących. Po prostu ktoś ma na tym nieźle zarobić, innego wyjścia nie ma.

Przemek

W zasadzie jak by zrobili autostrade o 45 km dalej to i tak by przechodzila przez obszar chroniony 'natura2000". Najgorsze moga byc tylko te sankcje pieniezne.

No ale patrzac z drugiej strony jak by ktos mieszkal w w miescie gdzie dziennie przejezdza ok 1000 tirow to inaczej by patrzyl na ta sprawe

daro

Jak podało TVN24 oczywiście Greenpeace wszedł do akcji Weedman

rozstawili namioty i czekają na robotników, jak przyjadą wejdą na drzewa. Ludzie Question

czy może małpki Question

może im się coś pomieszało Question

no sami powiedzcie, jaki teraz będzie wydźwięk społeczny - ludzie będą się znów z nich śmiać. Chociaż z drugiej strony wcześniej zawiodły inne metody to może teraz czas na takie... Question

Przemek

Minister wydajac na ta budowe zgode musial sie liczyc z tym ze moga byc problemu. Przypuszczam ze to bylo uzgadniane i zostal wybrany najlepszy wariant ( moze nie koniecznie ekologiczny, ale spoleczny). wiec takie pajacowanie greenpisu moze juz niewiele przyniesc. Obawiam sie jedynie kar finansowych Sad

Darek

Też sądzę, że ta droga to jakiś prywatny interes. Od chwili gdy usłyszałem o tym po raz pierwszy nagminnie stosuje się metodę "faktów dokonanych". Od projektu - gdy zgłoszono alternatywny mówiono "ale my juz zrobiliśmy projekt" i tak dalej. Teraz tłumaczą - "wszystko jest już załatwione, a alternatywny projekt jedynie na papierze". Tak naprawdę nikt z decydentów nawet nie pomyślał o jakiejś alternatywie. Nie było żadnych powaznych konsultacji. To typowe działanie przy "ustawianiu" przetargów.

daro

Dziś usłyszałem jak pewna starsza Pani mieszkanka Augustowa powiedziała, że jak ci ekolodzy wejdą na drzewa to oni okrążą te drzewa zeby tamci nie zeszli Very Happy

Darek

Dzisiaj Centralne Biuro Antykorupcyjne zabrało wszystkie dokumenty na temat tej drogi. Na razie mają tylko zbadać, czy wszystko jest zgodne z prawem. Chłopaki mają nosy jak psy gończe - jeżeli ktoś przy okazji kręci lewe interesy, to na pewno go wytropią Smile

daro

Kto wie, może faktycznie. Niby nasz ukochany miłościwie panujący prezydent wyraził "dezaprobatę" dla tej inwestycji w tym miejscu, która moim zdaniem jest tylko polityczną zasłoną dymną, stworzeniem pozoru, że ktoś w tym kraju przestrzega przepisów UE.

waldek

bo się pogubiłem

tasio85

ja mam babcie w augustowie. Jezdzilem tam od dziecka. Nikomu nie zycze widoku ofiar drogowych, potraconzych przez tiry, nikomu nie zycze widoku czlowieka, ktory przez paroma sekundami stracil noge przez pedzacego tira , mialem wtedy 5 lat...obwodnica jest jak najbardziej potrzebna, ale trzeba czasu, zeby ustalic kompromis...za duzo osob zginelo na tej drodze.

Darek

Właśnie użyłeś demagogicznej argumentacji. Niestety, taka argumentacja jest
stosowana też przez lokalne władze. Ja kiedyś też mieszkałem w mieście, po
którym jeździły (i jeżdżą) łańcuchy tirów do granicy. Ale to żaden problem. A
wiesz dlaczego? Bo w porę postawiono sygnalizację światlną. Wystarczyły
dwie na całe miasto - na wlocie i wylocie. I jeżeli nawet muszę przejść
przez ulicę w innym miejscu, to wiem, żę co jakiś czas w łańcuszku robi
się przerwa, bo tiry staną na którychś światłach. A co na ten temat
powiedział burmistrz Augustowa w TV? Ano to, że nie postawi świateł, bo
będą wstrzymywały ruch Question

Druga sprawa - każdy chce obwodnicy dla Augustowa. Tyle tylko, że jedni
koniecznie chcą ją prowadzić przez bagna, a drudzy chcą je ominąć. Więc
argument, jakoby przeciwnicy ciągnięcia przez bagna są odpowiedzialni za
śmierć ludzi jest conajmniej nadużyciem.

Laluna

Każdy ma swoje racje. Tez uważam że rozwiazaniem powinno byc ustalenie innej- kompromisowej trasy dla obwodnicy?
Czy to jest awykonalne?????

tasio85

Oczywiście, że nie jest to awykonalne. Ale tak to już jest jak chce się znaleźć optymalne wyjście z dwóch, totalnie różnych stron prezentujących odmienne zdania.

A co do świateł drogowych - nie wiem w jakim mieście/miasteczku mieszkałeś Darek, ale zapewniem Cię, że postawienie sygnalizacji na wjeździe i wyjeździe niczego nie zmieni. Poza tym, nie wiem, na ile z prawdą jest to, co wspomniałeś o słowach Burmistrza (że nie będzie budował sygnalizacji). Ja tej rozmowy nie widziałem/nie słyszałem, a muszę przyznać, że dość dokładnie śledziłem sprawę (Tv, radio. internet lokalne gazety, również te proekologiczne). Światła są, i jest ich więcej niż to co Ty wymieniłeś. Augustów ma to do siebie, że jest 'wydłużonym' miastem. Więc nie wiem ile trzeba byłoby zbudować sygnalizacji, aby to się sprawdziło. I to też nie. Im więcej sygnalizacji, tym więcej korków. Im więcej korków - tym więcej spalin. Podejżewam, że napaleni ekolodzy, też mieliby do tego ALE.
Jest to błędne koło, które niestety jeszcze przez długi czas będzie bolączką tego regionu.
Pozdrawiam.

Darek

Mieszkałem w Bartoszycach, tuż przed bardzo popularnym przejściem do Rosji w Bezledach. I uwierz, nie ma tego, co piszesz. Wybrano dwa skrzyżowania i tam są światła. Ruch wbrew pozorom nie ucierpiał. A jako mieszkaniec powiem, że nawet stał się płynniejszy. Bez świateł nie można było wjechać na główną drogę z mojego osiedla. Przy drodze tworzył się gigantyczny korek. Po ustawieniu świateł na skrzyżowaniu przed opisanym wyjazdem problem zniknął. Gdy tiry staną na światłach ma się dosyć czasu, aby wyjechać. Droga do przejścia granicznego przecina Bartoszyce łukiem przez najbardziej ruchliwe miejsca. Wątpię aby Augustów miał gorsze uwarunkowania.
Ta wypowiedź burmistrza była w programie, gdzie ekolodzy dyskutowali z nim w Augustowie. Powiedział dokładnie tak, jak zacytowałem wyżej - że nie postawi i już. IMHO z takim burmistrzem to Augustów daleko nie zajdzie - zero elastyczności. W dodatku odrzucenie z marszu najszybszego i najtańszego rozwiązania jest moim zdaniem krańcową głupotą.