Forum ekologiczne

oneheartchannel

Zaśmiecony Mount Everest
Po zboczach Mount Everestu (8848 m n.p.m.)wspina się rocznie kilkaset osób, które niosąc ze sobą prowianty i przeróżne artykuły, niewiarygodnie zaśmiecają Himalaje. Dawa Steven Sherpa poprowadził na Czomolungmę eko-ekspedycję, która miała uprzątnąć bałagan pozostawiony przez turystów na świętej dla Tybetańczyków, Hindusów i Nepalczyków górze. "Ekipa sprzątająca" korzystała w czasie wyprawy ze specjalnej eko-toalety składajacej się z plastikowego wiadra oraz szczelnej torby. W ciągu miesiąca pracy, ekspedycja Sherpy zebrała prawie tonę (!) śmieci takich jak puszki, puste butle gazowe, odpadków "kuchennych", popsutych namiotów i ich części. Znaleziono także kawałki samolotu, który rozbił się tam przed laty, oraz zwłoki himalaisty zaginionego 37 lat temu.

Kajka

świat jest coraz mniejszy
wszedzie mamy niedaleko
podróż w żaden zakątek Świata nie jest niemożliwy
nie wim jak można uniemożliwić smiecenie - choćby w takich miejscach
ale jestem trochę ździwiona
ludzie którzy takim wysiłkiem - docieraja w najwspanialsze miejsca na ziemi
nie maja świadomosci zbiorowego śmiecenia
jedyne wyjście wprowadzić opłaty za wejście - wszyscy
a Szerpowie za odpowiednia kwote posprzątają
będzie czysto jak przy stworzeniu Świata Smile

Ekosfera · Wysłany: Śro 12:38, 31 Mar 2010 Temat postu:

Nawet na najwyższej górze świata ludzie potrafią zaśmiecac środowisko?? To już moim zdaniem gruba przesada... To powinno byc surowo karane.