 |
Forum ekologiczne Nauczmy się szanować Ziemię!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kajuwo
Słuchacz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:16, 24 Cze 2007 Temat postu: Jak segregujecie śmieci w domu? |
|
|
Witajcie!
Mam pytanie: jak udaje wam się (czy udaje wam się) zachować porządek w domu, przy równoczesnej segregacji śmieci? Bo u mnie w kuchni i u moich znajomych to smętne torby wypełnione butelkami i kubeczkami po jogurtach wysypującymi się spod stołu....
Pozdrawiam! J.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darek
Działacz aktywny

Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Mazury
|
Wysłany: Nie 13:52, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To jest proste pod warunkiem, że działa się systematycznie i z jakimś
planem. U mnie w mieście segregacja dotyczy głównie plastiku i szkła. Je
najprościej wyrzucać jak najczęściej, a ja mam na tyle wygodnie, że
kontener stoi na drodze do sklepu. Jeżeli nie da się wyrzucać często, to
robi się mały problem, ale tylko z butelkami i szkłem. W przypadku różnych
plastikowych kubeczków metoda zapanowania nad objętością jest bardzo
prosta. Trzyma się je oddzielnie i każdy nowy kubeczek wkłada do starego. A
mniejsze kubeczki do większych. Jeżeli nie używa się dużo butelek lub
szkła, to jedna szafka pod zlewem może starczyć na kilka tygodni bez
tworzenia bałaganu.
Papier u mnie służy głównie jako podpałka i ta ilość którą zużywam jest w
zasadzie "na styk" ze wskazaniem na lekkie braki wiosną. Z kolei metale
składuję w jednym miejscu budynku gospodarczego w sposób który można nazwać
"uporządkowanym bałaganem". Oznacza to, że różne typy złomu lądują na
określonych kupkach i jak mi wreszcie zbierze się, to wywiozę niepotrzebne
żelaztwo na skup.
Segreguję także odpadki organiczne, bo mam kompostownik. Jest to bardzo
proste. Pod zlewem stoi wiaderko do którego lądują różne fusy, obierki,
liście itp. Co kilka dni te odpadki trafiają na kompostownik, a po roku mam
doskonałą ziemię ogrodową
Szczerze mówiąc gdy zaczynałem segregację, to trochę się męczyłem. Ale
teraz wszystko jest tak proste i naturalne, że nie czuję ża jest to jakiś
dodatkowy obowiązek. Po prostu rzut śmieciem w odpowiednim kierunku zamiast
do jednego kosza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misschatelaine
Słuchacz

Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 16:21, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja także zaczęłam segregację - papier, szkło i plastik, tylko takie pojemniki znalazłam na osiedlu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ginger
Referent

Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:28, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie niestety jest tylko podzial na "odpady surowcowe" i reszte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morwa
Referent

Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: podzamcze
|
Wysłany: Pią 19:44, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie segregacja jest trudnym tematem. A to dlatego, że większość współmieszkańców lokum studenckiego jest totalnie leniwa i ma gdzieś segregację. Jak mi się uda to segreguję plastik, szkło i papier. Ale przy takim nastawianiu to znacznie utrudnione. Przekonali się jedynie do "zbierania" puszek - a to dlatego, że zobaczyli korzyść finansową. A co robicie z bateriami? u mnie na osiedlu są pojemniki na szkło, papier, plastik. Wiem, że baterie teoretycznie powinno oddawać się do specjalnych pojemników znajdujących się w większych sklepach. Osobiście widziałam to jedynie w IKEI. Tak samo zastanawiam się co robić np. ze starym zepsutym monitorem? Przecież jest jakiś przepis, że nie wolno wyrzucać takich gratów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ginger
Referent

Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:36, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie na uczelni jest pojemnik na zuzyte baterie. Tzn. karton po prostu:]. A monitora nie mozna tak jak lodowki - oddac do sklepu gdy kupujesz nowy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morwa
Referent

Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: podzamcze
|
Wysłany: Pon 21:50, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Taki mają obowiązek, co ciekawsze sklepy internetowe też mają taki obowiązek. Ale jak nie kupuję nowego? Bądź mam już nowy?
Doczytałam, że są do tego przeznaczone specjalne punkty, które w odpowiedni sposób przechowują i "utylizują" tego typu sprzęt. Takie miejsca winny się znajdować w każdej miejscowości jak sądzę.
A miał ktoś z Was już do czynienia z taką wymianą sklepową? Czy sprzedawcy i klientela są poinformowani o ich obowiązkach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ginger
Referent

Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:29, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No ja mam doswiadczenia jesli chodzi o wspomniana lodowke:). Po prostu przywiezli nowa- zabrali stara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morwa
Referent

Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: podzamcze
|
Wysłany: Wto 21:58, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Dziś wdałam się w intrygującą rozmowę na temat żarówek oszczędnych i ich problemu składowania. A widzieliście może te plakaty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morwa
Referent

Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: podzamcze
|
Wysłany: Pią 20:59, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
A takie zielone z drzewem i dzieckiem. Rzucił mi się w oko podczas stania w ulicznym korku (wrrr). Otóż, poruszają one właśnie problematyczny temat utylizacji niebezpiecznych dla nas i środowiska żarówek nowej generacji - czyli energooszczędnych. Osobiście moje pierwsze skojarzenie było - znów jakaś reklama drewna... ale się myliłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobson
Referent

Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:06, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja widziałam wczoraj koło domu taki plakat. faktycznie mają na celu jak mi się wydaje popieranie oddawania do sklepów zużytych świetlówek. ja oddawałam już wcześniej bo tata mi mówił że to mniej więcej tak jak z bateriami-nie powinno się wyrzucać na śmietnik.
a co do ekologii na codzień to staram się jak przedmówcy. makulaturę zbieramy i co jakiś czas oddajemy zbieraczom, tak samo z puszkami. plastikowe butelki do pojemników a te szklane butelki czy słoiki zostają w domu, na przetwory, soczki itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morwa
Referent

Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: podzamcze
|
Wysłany: Sob 22:43, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Zwykłe? Oczywiście że nie. Baterie czy to akumulatorki czy jakieś "megapałeraśne" powinno się wrzucać do specjalnie oznaczonych pojemników. Jednak w Polszy, takich mało uświadczysz.
Niedawno wpadł mi ciekawy artykuł traktujący o narastającym problemie tzw. e-śmieci, czyli pochodzenia elektronicznego, elektrycznego. Okazuje się że średnio co roku na wysypiskach ląduje kilkanaście milionów świetlówek, w których zawarta jest rtęć. Spróbujcie sobie wyobrazić do czego może prowadzić nieodpowiednie składowanie takich przedmiotów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobson
Referent

Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:21, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja sobie ciut czytam na ten temat i to jak dla mnie jakaś masakra jest. zatrucie rtęcią powoduje między innymi zaburzenia wzroku, słuchu, mowy, koordynacji ruchów czy też zmiany nowotworowe. zastanawiam się czy ludzi sobie nie zdają sprawy z zagrożeń i kierują się po prostu niewiedzą czy wychodzą z założenia że jak inni wywalają takie rzeczy do śmieci to ich jednostkowa inicjatywa niewiele zmieni...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|