 |
Forum ekologiczne
Nauczmy się szanować Ziemię!
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lasman
Specjalista globalny
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Podkarpacie :)
|
 Wysłany: Nie 13:50, 26 Mar 2006 Temat postu: Energia z wiatru - elektrownie wiatrowe |
|
|
Ponieważ tematyka OZE jest bardzo szeroka więc proponuje poruszyć dyskusje na temat wiatru i wiartaków plusy, minusy, rozwiazania techniczne.
Próbowałem róznych doświadczeń z wiatrakami. Wczoraj zrobiłem wiatrak który napedzał dynamo od rowera  Niestety pierwszy minus tego źródła energii jest taki że nie ma możliwości ciągłej produkcji energii wczoraj mogłem sobie poeksperymentowac z róznymi rozwiazaniami konstrykcyjnymi bo wiał wiatr dziś w bezwietrzny dzień moge tylko pomażyć. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Przemek
Specjalista globalny
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
| Wysłany: Nie 15:44, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Elektrowni wiatrowe jak dla mnie sa bardzo dobre, tylko wytwarzaja malo energii przy czym trzeba ich nastawiac bardzo duzo co nie podoba sie niektorym warstwom spolecznym 
Ale dobry pomysl mieli Duńczycy (chyba ) ktorzy umiescili wiatraki na morzu, dosc kosztowne to bylo ale ekologiczne i to sie liczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lasman
Specjalista globalny
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Podkarpacie :)
|
| Wysłany: Nie 17:24, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli już chodzi o wiatraki to zależy jakiego typu ja bardziej jestem za wiatrakami o pionowej osi są ciche i mogą pracowac przy bardzo małym wietrze ale mają tez minusy a chodzi mi głównie o ilość energii przez nie wytworzonych są słabsze od tych najbardziej rozpowszechnionych z poziomą osią. Wiatraki to dobre i czyste źródło energii ale niestety nie może być pewnym źródłem energii ze wzgledu uzależnienia ich pracy od wiatru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Przemek
Specjalista globalny
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
| Wysłany: Nie 17:45, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dlatego sa najczesciej stawiane nad morzami albo wokol autostrad gdzie wiatr jest prawie ciagle. Jest to poprzedzone oczywiscie badaniami sily, predkosci i kierunku wiatru. Bo gdzie jest malo wietrznie to logiczne ze nikt tam wiatrakow nie bedzie stawial.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Darek
Działacz aktywny
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Nie 18:07, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| Lasman napisał: |
Jeśli już chodzi o wiatraki to zależy jakiego typu ja bardziej jestem za wiatrakami o pionowej osi są ciche i mogą pracowac przy bardzo małym wietrze ale mają tez minusy a chodzi mi głównie o ilość energii przez nie wytworzonych są słabsze od tych najbardziej rozpowszechnionych z poziomą osią. |
Co do małych wiatraków też podzielam tę opinię. Jako małe konstrukcje w terenie zabudowanym wiatraki z osią poziomą nie są dobre. Co do maksymalnej mocy, to wiatraki Darrieusa mają zbliżone parametry do profesjonalnych. Maja też wady i jak z nimi eksperymentowałem, to wychodziły bardzo słabo. Wiatraki Savoniusa są proste, ciche i mogą wszędzie pracować. A niska sprawność przy takich zaletach nie jest problemem - zwiększasz powierzchnię i po problemie
Przy okazji - na innym forum założyłem kiedyś temat o wiatrakach. Dałem tam linki do opisów podstawowych typów itp. Pojawiło się tam wiele ciekawych linków i zdjęć, chętnych zapraszam do obejrzenia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jakiego typu wiatrak zrobiłeś? I jaką dałeś przekładnię? Prądnica rowerowa wymaga ok. 3000 obrotów/min i dość ciężko chodzi. Po wielu próbach zrezygnowałem z niej na rzecz silników krokowych/trójfazowych pracujących jako prądnica. Wiatraki Savoniusa kręcą się wystarczająco szybko aby pozwolić sobie na zrezygnowanie z przekładni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Darek
Działacz aktywny
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Nie 18:11, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| Przemek napisał: | | Dlatego sa najczesciej stawiane nad morzami albo wokol autostrad gdzie wiatr jest prawie ciagle. |
Dzisiaj na National Geografic leciał program "Wykorzystać wiatr" z cyklu "Wielkie konstrukcje". Ale mają maszyny do stawiania wiatraków  Wygląda to prawie tak, jak sadzenie ryżu w Chinach Gdyby uzyć takiej maszyny na Bałtyku to w ciągu roku "zasadzilibyśmy" więcej wiatraków niż obecnie pracuje w całej Polsce 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
daro
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Bydgoszczy / Gdańska
|
| Wysłany: Nie 19:20, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Widziałem kiedyś w Niemczech na autostradzie jak transportowali w częściach wiatrak... na jednej super długiej naczepie spoczywało... jedno skrzydło 
Niektórzy ludzie tzn niektóre środowiska atakują pomysły zakładania wiatraków jak niszczących naturalny krajobraz, i twierdzą że jest to interes nieopłacalny jedynie forsowany przez lobby producentów tego typu urządzeń. Zawsze interesowała mnie jedna kwestia - czy energia z wiatraków jest magazynowana w akumulatorach czy jest transportowana bezpośrdenio do odbiorców  jeśli pierwsza opcja jest możliwa i stosowana to całkiem dobrze, jednak jeśli nie, to słabo, bo z ciągłością dostaw energii bywa różnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lasman
Specjalista globalny
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Podkarpacie :)
|
| Wysłany: Nie 19:42, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Robiłem z poziomą i pionową osią. A ostatnio z pionową. przekładnia była zrobiona z łańcucha i 2 zebatek. Niestety źle ją skonstrułowałem gdyż dawała mała predkośc obrotową i żarówka słabo świeciła i to jeszcze jak pomagałem wiatrakowi się krecić czyli nic nadzwyczajnego bezużyteczny wiatrak a nie chciało mi się już ulepszać przekładni bo wiatr prezestał wiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Przemek
Specjalista globalny
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
| Wysłany: Pon 15:15, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| Darek napisał: | | Przemek napisał: | | Dlatego sa najczesciej stawiane nad morzami albo wokol autostrad gdzie wiatr jest prawie ciagle. |
Dzisiaj na National Geografic leciał program "Wykorzystać wiatr" z cyklu "Wielkie konstrukcje". Ale mają maszyny do stawiania wiatraków Wygląda to prawie tak, jak sadzenie ryżu w Chinach Gdyby uzyć takiej maszyny na Bałtyku to w ciągu roku "zasadzilibyśmy" więcej wiatraków niż obecnie pracuje w całej Polsce |
Tez kiedys ogladalem podobny program, Wiatraki byly tak ogromne ze mialy ladowisko dla helikopterow ( w razie jakis napraw).
Ale pewnie sa takie drogie ze poki co raczej nie bedziemy ich miec na Bałtyku choc pomysl nie najgorszy, moze UE cos by wspomogla + rezerwy ze skarbu państwa. Ale to tylko marzenia 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Darek
Działacz aktywny
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Pon 15:24, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| daro napisał: | | Zawsze interesowała mnie jedna kwestia - czy energia z wiatraków jest magazynowana w akumulatorach czy jest transportowana bezpośrdenio do odbiorców jeśli pierwsza opcja jest możliwa i stosowana to całkiem dobrze, jednak jeśli nie, to słabo, bo z ciągłością dostaw energii bywa różnie... |
Właśnie to jest podstawowy problem wiatraków. Przy masowej produkcji zwracają sie bardzo szybko. Ale co z tego, że gdy nie wieje sa bezuzyteczne. Magazynowanie energii w zwykłych akumulatorach odpada. Da się zmagazynować z małego wiatraku dla paru żarówek i tyle. Na skalę przemysłową stosuje sie specjalne elektrownie. Gdy wieje wiatr pompują wodę do góry. Gdy wiatr nie wieje a potrzebny jest prąd woda jest spuszczana z góry i całość działa jak elektrownia wodna. Problemem jest tylko olbrzymia ilość wody którą należy przepompować. Na wielką skalę nie da się zrobić energetyki tylko na wiatrakach i takich elektrowniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Darek
Działacz aktywny
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Pon 15:34, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| Lasman napisał: | | Robiłem z poziomą i pionową osią. A ostatnio z pionową. przekładnia była zrobiona z łańcucha i 2 zebatek. Niestety źle ją skonstrułowałem gdyż dawała mała predkośc obrotową i żarówka słabo świeciła i to jeszcze jak pomagałem wiatrakowi się krecić czyli nic nadzwyczajnego bezużyteczny wiatrak a nie chciało mi się już ulepszać przekładni bo wiatr prezestał wiać. |
Problemem jest nie tylko małe przełożenie przekładni. Użyłeś żarówki, a to błąd - bezpośrednio podłączona do prądnicy nie będzie działała prawidłowo. Zimne włókno żarówki ma bardzo mały opór elektryczny co sprawia że prądnica musi wystartować pod pełnym obciążeniem. Tak wykonany wiatrak prawie nigdy się nie rozkręci, chyba że dasz nadmiar mocy (dużą powierzchnię łopat). Nawet profesjonalne wiatraki startują na biegu jałowym i dopieero po osiągnięciu pewnej prędkości włącza się obciążenie.
Gdybyś miał zamiar kontynuować eksperymenty użyj diod świecących. Dioda zachowuje się inaczej niż żarówka. Jak napięcie na diodzie jest poniżej 2V nie stanowi żadnego obciążenia bo nie płynie przez nią prąd. Dopiero jak napięcie wzrośnie powyżej 2V dioda się zapala i wtedy stanowi obciążenie dla prądnicy i wiatraka.
Jeżeli masz stary magnetowid, zepsutą drukarkę lub stację dysków 5.25 cala, to wymontuj z nich silniki. Mogą zaświecić diody połączone z wiatrakiem bez przekładni. Do eksperymentów z małymi wiatrakami są idealne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lasman
Specjalista globalny
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Podkarpacie :)
|
| Wysłany: Pon 16:17, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mam zesputa drukarkę sprubuje z tym silnikiem może coś wyjdzie z tego. Narazie pada deszcz i nie chce mi się za bardzo moknąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Darek
Działacz aktywny
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Wto 13:51, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Deszcz nie jest przeszkodą. Po wymontowaniu silnika warto sprawdzić jakie napięcia i prądy da się z niego uzyskać. Będziesz wtedy wiedział jakie maksymalne obciążenie może być podłączone. Z silnika od drukarki powinno wyjść sporo (jak na jego wielkość).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Przemek
Specjalista globalny
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
| Wysłany: Wto 16:53, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mam kilka malych silniczkow na zbyciu jak cos do nich nie potrzeba duzo mocy, wystarczy chyba ok.3V a taki wiatrak ile jest wstanie "urobic" takiej energii???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lasman
Specjalista globalny
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Podkarpacie :)
|
| Wysłany: Wto 18:46, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Przemek ale nie chodzi tu o to żeby napedzać silnik energią tylko silnikiem ją wytworzyć To tak na marginesie
Darek dzięki za informacje... jak bede miał troche czasu to poeksperymentuje troszkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
