Forum ekologiczne

JACEK

Witam, mam taki problem. Wkoło płotu rośnie mi akacja i inne krzaki. Akacja jest tak szybko rozrastającym się drzewem, że co roku zarasta droga idąca koło mojego płotu.

Ciężko ją się pali w piecu, w formie 'patyków' bo ma kolce.

Mam pomysł, żeby przetwarzać te 'odpady' na wiór przez rozdrabniarkę do gałęzi.
Następnie ususzyć i .... Tu się pojawia problem.
Piec nie jest w stanie przyjąć wiórów bo nim się spalą, spadną do popielnika.

Potrzebował bym suche trociny 'przywrócić' w formę jakiegoś brykietu lub cegiełek, żeby zwiększyć ich rozmiar i wydajność energetyczną.

Ma ktoś może jakiś dobry pomysł ?
Poza wymianą pieca na trocinowy (jest za drogi)

gRzeNia · Wysłany: Pon 22:25, 29 Mar 2010 Temat postu:

Dość dawno pisałeś ten post, myślę, że już się uporałeś z akacją i się poprostu jej pozbyłeś..

Dziwny troche pomysł co do wysuszenia gałęzi..

ZielenWGlowie

Może niedługo nie będzie to kwestia spalania i będzie można oddać po prostu taką biomasę do "rafinerii". Jak rozumiem co tu [link widoczny dla zalogowanych] piszą samochody też będą poruszać się dzięki takim odpadom, w szczególności drewna.

Kielki_net

Odnośnie wysuszania gałęzi,to pomysł jest bardzo dziwny,ale myślę ze skuteczny i na dłuższą metę opłacalny. Próbował ktoś już może? Czekam na Wasze opinie.

polaris

Bardzo dobry pomysł ekologiczny i nie wydasz dużo pieniędzy poszukaj jakiegoś kleju albo substancji która zwiąże te wióry albo spróbuj je wypalić w formie jak cegły w piecu.